Archiwa tagu: Dziennik

Dehnela rok chrystusowy.

Jak już gdzieś pisałem, trzy dzienniki pisarzy komentowano u schyłku poprzedniego roku, otóż: Siemiona, Twardocha i Dehnela, znęcając się generalnie nad ich autorami, najmniej nad Siemionem, bo może mniej znany, najbardziej nad Twardochem, bo najbogatszy. Twardocha zaliczyłem, Siemiona odpuściłem, Dehnela … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , | Dodaj komentarz

Książka roku. Miłosz w Krakowie.

Nie zawsze tak jest, że książka roku się zdarza, nie zawsze wyłania się z taką jasnością, przekonaniem, że to ona, zwyciężczyni plebiscytu subiektywnego. Udało się rok temu, spokojny byłem o rok 2015. Mój spokój trwał już od sierpnia, ponieważ „Miłosz … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , | 2 komentarze

Kronos Gombrowicza.

Lektura doprawdy smutna. Dostajemy surowe informacje na trzy zasadnicze tematy: finanse, erotyka, zdrowie. Zapewne byśmy pogrzebali mocniej w erotyce, zapewne większość rzuciła się na Kronosa, żeby wyczytać więcej intymnych zwierzeń, pomlaskać nad  „upadkiem” Wielkiego Pisarza, ale Gombrowicz daje jedynie krótkie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , | 4 komentarze