Archiwum miesiąca: maj 2009

Eustachy Rylski

„Po śniadaniu” w twardej oprawie i z obwolutą, na której … impresja? Dlaczego lubię Rylskiego? W literaturze liczą się błyskotliwe zdania. Proust pisał tak błyskotliwie, że nie mógł zdań skończyć, Mann z kolei doprowadził swą błyskotliwość do takiej doskonałości, że … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | 3 komentarze