Archiwum miesiąca: listopad 2013

Złe, złe, złe.

        Nie ma czasu na czytanie. Nie ma czasu na czytanie niepotrzebne. Kiedyś nie było tylu książek, jeśli były to w bibliotece, do której chodziło się dwa razy w tygodniu, najczęściej w pochmurne, ponure dni – tam zawsze było dużo … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Jeden komentarz

W Himalajach.

                    W podróż zabieram książki. Co najmniej trzy papierowe oraz Kindla. Teraz dorzuciłem jeszcze audiobooka. Najgorsze co się może zdarzyć w podróży to przeczytanie wszystkiego w połowie drogi. Tym razem warunków do czytania nie było zbyt wiele – samoloty, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Jeden komentarz

Murakami powraca.

              Jak wiadomo Murakami nie jest moim ulubionym pisarzem – powiem więcej: to pisarz, który potrafi mnie zirytować, a irytacja spowodowana jest nie nieudolnością ale zaprzepaszczaniem możliwości. Warsztatowo nienaganny, pomysłowy, konsekwentny stylowo a jednak dla mnie pęknięty, niedokończony, jakby … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz