Archiwa tagu: Jesse Ball

Jesse Ball „Kiedy zapadła cisza”.

O 9:45 zacząłem czytać w towarzystwie małej kawy w białej filiżance a o 12:15, przed dużą kawą Carte Noir, było już po wszystkim. W międzyczasie udało mi się zjeść śniadanie, wykorzystać pralkę, oraz zrobić szereg nieprzydatnych rzeczy. A to się … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , | Jeden komentarz