Leon Chwistek

„Pałace Boga”; czarodziejska książka; wydawnictwo PIW, z serii, w której wyszły „622 upadki Bunga”, z obwolutą różowo-fioletową; kupiłem w dawnym antykwariacie na Kuźniczej za 400 zł(stare);Chwistek – Baron Brummel z powieści Witkacego, demoniczny artysta i filozof, jego sztuka zapomniana choć ostatnio Austriacy zrobili wystawę naszej zapomnianej sztuki międzywojennej z jego obrazami; widziałem jego obrazy w Łodzi i naszym muzeum; niezwykle barwna powieść; bohater Irydion Poniflet doskonale nawiązuje do konwencji witkacowskiej sztuki; ten drugi po Malinowskim przyjaciel Witkacego był też matematykiem i hedonistą: lubił młode kobiety i dobre żarcie; książka powstała z fragmentów i jest ciężko- strawna dla laików; nakład 10 000 egzemplarzy – drugie wydanie – kiedyś to były czasy.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź do Leon Chwistek

  1. robak pisze:

    Tak, kiedys to były czasy. Między wojnami, w Zakopanem. Też mnie ta książka zachwycila, gdy czytałem ją w licealnych czasach. Wiedzialem wtedy wszystko o Witkcym i jego kolesiach, stąd naturalna fascynacja Chwistkiem, ktory, jak pisał B. Russel był jednym z siedmiu ludzi na Ziemi, ktorzy zrozumieli „proncipia Mathematica”. na starość tez zdziwaczał i wstąpił do KRN.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.