Vladimir Nabokov

„Zaproszenie na egzekucję”; wydanie pierwsze z 1990 r, przez Czytelnika; obecnie nowe wydanie w księgarniach; jedna z najlepszych książek Nabokova, rewelacyjny pomysł na państwo totalitarne, rewelacyjna forma i ten kosmiczny realizm, w którym przedmioty nabierają ludzkich cech: „Znowu z banalną posępnością odezwał się zegar.” ; Cyncynat został skazany na śmierć za to, że ośmielił się być inny; na czarnej okładce ledwo zarysowana twarz i skrawek kartki; w środku bilet miesięczny z kwietnia 1995r i czeski bilet do metra za 6kc”jizdenka bez vodotisku je neplatna”
Jestem fanem Nabokova od czasu, kiedy w miesięczniku „Literatura” przeczytałem jego dwa opowiadania – było to jak uderzenie obuchem i pamiętam jak siedząc za moim czarnym biurkiem wytrzeszczałem niemo oczy bezgranicznie zdumiony; fragmenty książki czytałem wcześniej w słynnej nabokovskiej „Literaturze na świecie”; na tylnej okładce rysunek z fotografii Nabokova, ta jego słynna nalana twarz – też bardzo chciałem zobaczyć jak wygląda mój mistrz i dopiero się zdumiałem; po nim mam też umiłowanie do motyli i literatury rosyjskiej. Wymień trzech największych pisarzy w dowolnej kolejności: Nabokov, Proust i … zgadnij koteczku kto jeszcze.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

4 odpowiedzi na Vladimir Nabokov

  1. shani pisze:

    Dostojewski?

    A „Zaproszenie..” wpadło mi do wanny i właśnie schnie 😉

  2. Marianka pisze:

    Witkacy?

  3. Marianka pisze:

    Oj zbłądziłam, to nie jest odpowiedź na to pytanie.
    Oczywiście James Joyce. Czy przewidziano jakieś nagrody 🙂

  4. mojeksiazki pisze:

    Pytanie było przewrotne – każdy ma takie swoje zestawienia. Wszyscy wygrywają.

Skomentuj mojeksiazki Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.